chlebs

bajty na matrycy

w swojej najnowszej pracy małolepszy porusza tematy tożsamości artysty w erze informacji i uwypukla relatywizm konsumpcji wizualnej.

praca zatytułowana bez tytułu; bajty na matrycy to epitafium technologii, która służyła artyście do tworzenia w przeszłości. uszkodzony aparat fotograficzny w telefonie wydaje ostatnie tchnienie. zniekształcony obraz niczym nie przypomina hiperrealistycznych kadrów znanych z poprzednich prac. nowatorskość formy podyktowana jest losowym zdarzeniem. czy można więc mówić o świadomej twórczości?

małolepszy bawi się tą myślą: jeśli tych 10 sekund jest w całości dziełem technologii, czy nie to samo należałoby powiedzieć o zdjęciach i filmach zapisanych poprawnie? tym samym pojawia się pytanie o tożsamość artysty ery informacji. kto jest prawdziwym twórcą?

praca podszyta jest tym paradoksem. chłodna rastrowa forma zderza się z organicznym amarantem. cyfrowy zapis drży i pulsuje jak tkanka w ciele człowieka.

kalejdoskopowe kompozycje wymagają od widza skupienia. tym zabiegiem małolepszy prowokuje — czy dzisiejszy język wizualnej obfitości wzbogaca nas czy upośledza; czy różnorodność bodźców rozszerza postrzeganie czy raczej zagłusza i otępia zmysły? i wreszcie, czy dobrze wykorzystaliśmy 28 lat wolności? urodzony w połowie lat 80. małolepszy przyznaje, że nie pamięta komunistycznego ascetyzmu minionej epoki. fascynuje go jednak współczesny dialog ze wspomnieniem — często wypracowanym post factum.

zepsuł mi się telefon

w swojej twórczości często też z tej wolności korzysta. omawiana praca powstała w Berlinie przy okazji kilkumiesięcznego pobytu artysty. pierwsza publikacja miała miejsce na facebooku; dziś film jest do obejrzenia w serwisie youtube. małolepszy podkreśla w ten sposób proces demokratyzacji sztuki.

sam artysta, poproszony o komentarz, broni się przed nadinterpretacją. zepsuł mi się telefon — skromnie odpowiada zapytany o inspirację. tą postawą kwestionuje celowość świadomego odbioru swojej pracy i każe zastanowić się, w jakim stopniu sam akt konsumpcji sztuki wpływa na jej postrzeganie i znaczenie.

niebawem na łamach magazynu chlebs ukaże się dłuższy wywiad z artystą.